Na słono/ Przepisy

Naleśniki gryczane Julii z Bretanii

Uwielbiana w naszej części świata gryka nie cieszy się zbytnią popularnością w Europie Zachodniej. Chlubnym wyjątkiem jest Bretania, której kulinarnym symbolem są gryczane naleśniki. Chrupiące i podawane z rasowymi dodatkami i filiżanką (bolée) wyśmienitego cydru są rarytasem, o który warto wzbogacić słowiańską kuchnię. Za wyjątkiem czasu oczekiwania na fermentację ciasta, są szybkie w wykonaniu i jak na razie nie spotkałem nikogo, kto by się nimi nie zachwycał. Poniższy przepis otrzymałem od Julii smażącej naleśniki w jednej z najlepszych (jeśli nie najlepszej) bretońskiej crêperie „Chez Mamie” w Quimper. Jeśli przypadkiem tam zawędrujecie warto zrobić rezerwację, bo niepozorne miejsce ukryte w przesmyku naprzeciw dworca kolejowego pęka w szwach o każdej porze dnia. Kto ma więcej czasu może się umówić z wyjątkowo sympatyczną gospodynią na zajęcia z naleśnikowego kuchcenia (w tym równie wyśmienitych naleśników klasycznych). A tymczasem, do patelni!

Naleśnikarnia Chez Mamie w Quimper

Adres dla podróżników:
Jeśli ktoś zawędruje do Quimper, to oryginały można posmakować pod tym adresem: „Chez Mamie” 4 Impasse de la Gare, 29000 Quimper

Naleśnik wprawdzie nie od Julii (choć też smaczny), za to z rasową bretońską filiżanką cydru

Gryczane naleśniki Julii

1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars (1 votes, average: 5,00 out of 5)
Loading...
Francja, Bretania
Ilość porcji: ok. 12
Czas gotowania: 60min plus 2-48h fermentacji

Składniki

  • 240g mąki gryczanej
  • 100g mąki gryczanej pełnoziarnistej (można zastąpić zwykłą, choć straci się na chrupkości)
  • 5g (szczypta) grubej soli
  • 400ml wody oraz dodatkowe 300-400 tuż przed pieczeniem
  • 1 jajko - opcjonalnie
  • Dodatki: co się nawinie, byle było pierwszorzędnej jakości. W tym prostym daniu to dodatki decydują o efekcie końcowym. Z czym podają w Bretanii, np.:
  • Dobrym żółty ser – u nich comté czy emmentaler, u nas sprawdzi się dobry cheddar, masdamer...
  • Kilka plastrów świetnej kiełbasy czy szynki
  • Jajko wbite na górę i tylko lekko ścięte
  • Doprawione kawałki dobrze wybieganego kurczaka (przyprawy wg gustu, ostro, curry...)
  • Odrobina zblanszowanych warzyw – kalafior, brokuł, fasolki szparagowej
  • Sery pleśniowymi i blue (lazur / rokpol są doskonałe)
  • Ziemniaki z boczkiem / bekonem
  • Łyżka gęstej śmietany (np. do ziemniaków, czy kury)
  • Odrobina miodu...

Przygotowanie

1

Mieszamy porządnie wszystkie składniki i wstawiamy do lodówki na 2 doby (warto przykryć folią, żeby nie naciągnęło zapachów). W przypadku pośpiechu, dodać jajko i zostawić do "przegryzienia" na 2h.

2

Tuż przed pieczeniem dodajemy 300-400ml wody do osiągnięcia konsystencji śmietany (wodę dodawać stopniowo, do osiągnięcia konsystencji śmietany).

3

Pieczemy z obu stron na mocno nagrzanej patelni o płaskim dnie (taka do naleśników będzie lepsza) wcześniej wysmarowanej masłem (tłuszczu ma być jak najmniej). Szybko się przypala, więc trzeba pilnować.

4

Po przewróceniu i lekkim podpieczeniu na środek kładziemy dodatki, zawijamy krańce naleśników do środka (ma powstać à la koperta) i czekamy aż się podpiecze acz nie przypali. Podajemy od razu, ciepłe, gorące! Z sałatą czy innymi liśćmi z winegret i filiżanką / szklanką cydru jeśli lubicie (żeby było jak w Bretanii, to w filiżance).

Dodatkowe wskazówki:

Mieszamy dodatki wg gustu i domowych smaków, a później testujemy aż będziemy zachwyceni. Podobnie jak ze składnikami sałatek – wszystkie opcje dozwolone, byle by smakowało.

Mogą Ci się też spodobać:

Brak komentarzy

Zostaw komentarz